sobota, 28 lutego 2009
piątek, 27 lutego 2009
Paulo Coelho „Jedenaście minut” - Każdy człowiek...
Każdy człowiek żyje własnym pożądaniem, to część jego bogactwa, i choć to uczucie powinno właściwie oddalać od ukochanej istoty, tak naprawdę przybliża.
Paulo Coelho „Jedenaście minut”
Paulo Coelho „Jedenaście minut”
czwartek, 26 lutego 2009
Cyceron
Wykreślić ze świata przyjaźń... to jakby zagasić słońce na niebie, gdyż niczym lepszym ani piękniejszym nie obdarzyli nas bogowie.
Cyceron
Cyceron
środa, 25 lutego 2009
Red Vonnegut „Na klęczkach” - Na całym świecie...
Na całym świecie co jakiś czas jakiś człowiek dochodzi do wniosku, że jest Bogiem. Bieda wtedy innym ludziom.
Red Vonnegut „Na klęczkach”
Red Vonnegut „Na klęczkach”
wtorek, 24 lutego 2009
Józef Baran "Piosenka zauroczonego"
Ciągnie mnie do ciebie
jak mnicha do nieba
cygana do skrzypiec
głodnego do chleba
jak pijaka do szklanki
do miodu niedźwiedzia
na oślep na pallicho
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
jak wędrowca do drogi
karciarza do kart
na złe i na dobre
i na bógwiejak
i jak wszyscy diabli
i wszyscy anieli
co się w twoich oczach
tak na mnie zawzięli
Józef Baran "Piosenka zauroczonego"
jak mnicha do nieba
cygana do skrzypiec
głodnego do chleba
jak pijaka do szklanki
do miodu niedźwiedzia
na oślep na pallicho
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
ciągnie mnie do ciebie
jak wędrowca do drogi
karciarza do kart
na złe i na dobre
i na bógwiejak
i jak wszyscy diabli
i wszyscy anieli
co się w twoich oczach
tak na mnie zawzięli
Józef Baran "Piosenka zauroczonego"
poniedziałek, 23 lutego 2009
Kawabata Yasunari „Tysiąc żurawi” - ...to tylko kobieta...
...to tylko kobieta ma dar wybaczania nawet największym grzesznikom. A może jest to tylko sentymentalizm lub apatia, w każdym razie na pewno w ten czy inny sposób kobieta zbawia mężczyznę.
Kawabata Yasunari „Tysiąc żurawi”
Kawabata Yasunari „Tysiąc żurawi”
niedziela, 22 lutego 2009
Paulo Coelho „Piąta Góra” - Smutek nie trwa...
Smutek nie trwa wiecznie, gdy zmierzamy ku temu, czego zawsze pragnęliśmy.
Paulo Coelho „Piąta Góra”
Paulo Coelho „Piąta Góra”
sobota, 21 lutego 2009
Jan Rybowicz "Erotyk"
Gdy zamkniesz oczy - widzisz jaśniej,
bo funkcję wzroku przejął dotyk.
Zanurzasz się w jej wrzące wnętrze.
Cały erotyk.
Jan Rybowicz "Erotyk"
bo funkcję wzroku przejął dotyk.
Zanurzasz się w jej wrzące wnętrze.
Cały erotyk.
Jan Rybowicz "Erotyk"
piątek, 20 lutego 2009
William Wharton - Prawie wszyscy dają...
Prawie wszyscy dają się wrobić w ten kretyński zwyczaj ciągłego sprawdzania, czy przypadkiem ktoś nie patrzy, jakby się człowiek bał, że w każdej chwili mogą go przyłapać na gorącym uczynku. Przez rodziców i zasraną szkołę człowiek ma później prawie bez przerwy nieczyste sumienie.
William Wharton
William Wharton
czwartek, 19 lutego 2009
Ralph Waldo Emerson - Choćbyśmy cały...
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie.
Ralph Waldo Emerson
Ralph Waldo Emerson
środa, 18 lutego 2009
Derek Bruce
Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu, człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał i kota, który będzie go ignorował.
Derek Bruce
wtorek, 17 lutego 2009
Stephenie Meyer „Księżyc w nowiu” - Miłość jest...
Miłość jest ślepa. Im mocniej się kogoś kocha, tym bardziej irracjonalnie się postępuje.
Stephenie Meyer „Księżyc w nowiu”
Stephenie Meyer „Księżyc w nowiu”
poniedziałek, 16 lutego 2009
Janusz L. Wiśniewski „Samotność w sieci” - Małżeństwa nie...
Małżeństwa nie powinny być zawierane w tym stanie chorobowym, jakim jest tak zwane zakochanie. To powinno być prawnie zakazane. Jeśli nie przez cały rok, to przynajmniej od marca do maja, kiedy ten stan staje się z powodu zakłócenia mechanizmu wydzielania hormonów powszechny i objawy szczególnie nasilone. Powinno się najpierw iść na odwyk, porządnie się odtruć i potem dopiero powrócić do myśli o małżeństwie. W stanie, w jakim są zakochani ludzie, dopamina przelewa się im przez kanały rozsądnego myślenia i zatapia mózg. (...) Gdyby zakochanie trwało zbyt długo, ludzie umieraliby z wyczerpania, arytmii lub tachykardii serca, głodu albo syndromu odstawienia snu. Ci, co by jednak nie umarli, w najlepszym wypadku skończyliby w szpitalu wariatów.
Janusz L. Wiśniewski „Samotność w sieci”
niedziela, 15 lutego 2009
Barbara Rosiek „Pamiętnik narkomanki”
Miłość to fizjologiczna psychoza. Całkowite zwężenie procesów poznawczych i intelektualnych. Zaburzenie świadomości. Rozszczepienie emocji i działania. Bywa nieuleczalna.
Barbara Rosiek „Pamiętnik narkomanki”
sobota, 14 lutego 2009
Maria Pawlikowska- Jasnorzewska "Miłość"
Nie widziałam Cię już od miesiąca.
I nic.
Jestem może bledsza,
trochę śpiąca
trochę bardziej milcząca
lecz widać można żyć bez powietrza!
Maria Pawlikowska- Jasnorzewska "Miłość"
I nic.
Jestem może bledsza,
trochę śpiąca
trochę bardziej milcząca
lecz widać można żyć bez powietrza!
Maria Pawlikowska- Jasnorzewska "Miłość"
piątek, 13 lutego 2009
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska "Nike"
Ty jesteś jak paryska Nike z Samotraki
O miłości nieuciszona
Choć zabita, lecz biegniesz z zapałem jednakim
Wyciągając odcięte ramiona.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska "Nike"
O miłości nieuciszona
Choć zabita, lecz biegniesz z zapałem jednakim
Wyciągając odcięte ramiona.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska "Nike"
czwartek, 12 lutego 2009
Adam Ziemianin "Erotyk słoneczny"
Ukryci przed światem
we włosach łąki
w zadyszeniu zapomnieniu
w nagłym naszym przytomnieniu
odkrywamy się dla siebie
powietrze drży w twych oczach
to trzmiel w barwach ochronnych
dogaduje się z latem
językiem tylko sobie znanym
więc dajmy spokój już
bądźmy dla siebie sami
w obłąkaniu w zadziwieniu
w słońca największym podniesieniu
oślepieni sobą
Adam Ziemianin "Erotyk słoneczny"
we włosach łąki
w zadyszeniu zapomnieniu
w nagłym naszym przytomnieniu
odkrywamy się dla siebie
powietrze drży w twych oczach
to trzmiel w barwach ochronnych
dogaduje się z latem
językiem tylko sobie znanym
więc dajmy spokój już
bądźmy dla siebie sami
w obłąkaniu w zadziwieniu
w słońca największym podniesieniu
oślepieni sobą
Adam Ziemianin "Erotyk słoneczny"
środa, 11 lutego 2009
Ola Kiełb "Koncert"
W kołnierz wtulam twarz,
chowam się przed miastem
- jego cienie żłobią w mojej twarzy wąwóz.
Trzeszczy, jak ułamek szkła
mój codzienny niepokój:
jak wydostać się z cienia?
Może wtedy
Gdyby koncert grać - ten na trąbki i skrzypce
Tak, by dźwięki ułożyły się w wiersz?
Gdyby łyżką światła rozweselić to wszystko
Żeby we mnie zaśpiewało coś też ...
Rośnie we mnie mgła,
jak ze studzien stu.
Nie wiem, ilu trzeba ksiąg, by ją rozwiać ...
Jedno wiem, że muszę biec
póki sił mi wystarczy,
póki tylko ta nuta
- mam jaw sobie!
Będę koncert grać - ten na trąbki i skrzypce
Tak, by dźwięki ułożyły się w wiersz.
Będę łyżką światła rozweselać to wszystko
żeby w tobie zaśpiewało coś też.
Ola Kiełb "Koncert"
chowam się przed miastem
- jego cienie żłobią w mojej twarzy wąwóz.
Trzeszczy, jak ułamek szkła
mój codzienny niepokój:
jak wydostać się z cienia?
Może wtedy
Gdyby koncert grać - ten na trąbki i skrzypce
Tak, by dźwięki ułożyły się w wiersz?
Gdyby łyżką światła rozweselić to wszystko
Żeby we mnie zaśpiewało coś też ...
Rośnie we mnie mgła,
jak ze studzien stu.
Nie wiem, ilu trzeba ksiąg, by ją rozwiać ...
Jedno wiem, że muszę biec
póki sił mi wystarczy,
póki tylko ta nuta
- mam jaw sobie!
Będę koncert grać - ten na trąbki i skrzypce
Tak, by dźwięki ułożyły się w wiersz.
Będę łyżką światła rozweselać to wszystko
żeby w tobie zaśpiewało coś też.
Ola Kiełb "Koncert"
wtorek, 10 lutego 2009
Paulo Coelho „Jedenaście minut” - Każdy potrafi...
Każdy potrafi kochać, to wrodzony dar. Jedynym przychodzi to spontanicznie, lecz większość z nas musi się tego ponownie nauczyć. Musimy przypomnieć sobie, jak się kocha, i wszyscy bez wyjątku spalić się w ogniu minionych namiętności, przeżyć raz jeszcze radości i udręki, wzloty i upadki, aż w końcu uda nam się dostrzec tajemniczą nić, która łączy wszystkie nasze spotkania. Wtedy ciało uczy się mówić językiem duszy – można to nazwać też seksem.
Paulo Coelho „Jedenaście minut”
poniedziałek, 9 lutego 2009
Adam Asnyk "Między nami nic nie było"
Między nami nic nie było!
Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych,
Nic nas z sobą nie łączyło
Prócz wiosennych marzeń zdradnych;
Prócz tych woni, barw i blasków
Unoszących się w przestrzeni,
Prócz szumiących śpiewem lasków
I tej świeżej łąk zieleni;
Prócz tych kaskad i potoków
Zraszających każdy parów,
Prócz girlandy tęcz, obłoków,
Prócz natury słodkich czarów;
Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,
Z których serce zachwyt piło,
Prócz pierwiosnków i powojów
Między nami nic nie było!
Adam Asnyk "Między nami nic nie było"
Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych,
Nic nas z sobą nie łączyło
Prócz wiosennych marzeń zdradnych;
Prócz tych woni, barw i blasków
Unoszących się w przestrzeni,
Prócz szumiących śpiewem lasków
I tej świeżej łąk zieleni;
Prócz tych kaskad i potoków
Zraszających każdy parów,
Prócz girlandy tęcz, obłoków,
Prócz natury słodkich czarów;
Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,
Z których serce zachwyt piło,
Prócz pierwiosnków i powojów
Między nami nic nie było!
Adam Asnyk "Między nami nic nie było"
niedziela, 8 lutego 2009
Jan Rybowicz "Akt miłosny, albo życie"
Wchodzę w ciebie
jak wilgoć
w porowatość ziemi.
Spalam ciebie
jak płomień ciało świecy białej.
Wypatruję jak wilgoć.
Zgaśniesz jak świeca.
Zsuniemy się w zmęczenie,
jak w głąb wody
kamień.
Jan Rybowicz "Akt miłosny, albo życie"
jak wilgoć
w porowatość ziemi.
Spalam ciebie
jak płomień ciało świecy białej.
Wypatruję jak wilgoć.
Zgaśniesz jak świeca.
Zsuniemy się w zmęczenie,
jak w głąb wody
kamień.
Jan Rybowicz "Akt miłosny, albo życie"
sobota, 7 lutego 2009
Maria Pawlikowska Jasnorzewska "Kto chce bym go kochała"
Kto chce, bym go kochała, nie może być nigdy ponury
i musi potrafić mnie unieść na ręku wysoko do góry.
Kto chce, bym go kochała, musi umieć siedzieć na ławce
i przyglądać się bacznie robakom i każdej najmniejszej trawce.
I musi też umieć ziewać, kiedy pogrzeb przechodzi ulicą,
gdy na procesjach tłumy pobożne idą i krzyczą.
Lecz musi być za to wzruszony, gdy na przykład kukułka
kuka lub gdy dzięcioł kuje zawzięcie w srebrzystą powłokę buka.
Musi umieć pieska pogłaskać i mnie musi umieć pieścić,
i śmiać się, i na dnie siebie żyć słodkim snem bez treści,
i nie wiedzieć nic, jak ja nic nie wiem, i milczeć w rozkosznej ciemności,
i być daleki od dobra, i równie daleki od złości.
Maria Pawlikowska Jasnorzewska "Kto chce bym go kochała"
i musi potrafić mnie unieść na ręku wysoko do góry.
Kto chce, bym go kochała, musi umieć siedzieć na ławce
i przyglądać się bacznie robakom i każdej najmniejszej trawce.
I musi też umieć ziewać, kiedy pogrzeb przechodzi ulicą,
gdy na procesjach tłumy pobożne idą i krzyczą.
Lecz musi być za to wzruszony, gdy na przykład kukułka
kuka lub gdy dzięcioł kuje zawzięcie w srebrzystą powłokę buka.
Musi umieć pieska pogłaskać i mnie musi umieć pieścić,
i śmiać się, i na dnie siebie żyć słodkim snem bez treści,
i nie wiedzieć nic, jak ja nic nie wiem, i milczeć w rozkosznej ciemności,
i być daleki od dobra, i równie daleki od złości.
Maria Pawlikowska Jasnorzewska "Kto chce bym go kochała"
czwartek, 5 lutego 2009
Adam Nowak "Pod niebem pełnym cudów"
Pod niebem pełnym cudów
nieruchomieję z nudów
właśnie pod takim niebem
wciąż nie wiem czego nie wiem
światło z kolejnym świtem
ciągle nazywam życiem
które spokojnie toczy
swą nieuchronność nocy
ten błękit snów i pragnień
niejeden z nas odnajdzie
a niechby zaszedł za daleko
pewnie zostanie tam
pewnie zostanie sam
pod cudnym niebem jeszcze
każdy choć jedno miejsce
być może ma i chwilę
gdy godnie ją przeżyje
bo nieba co w marzeniach
spełnia się albo zmienia
skłonni jesteśmy szukać
do bram jego ciężkich pukać
spójrz gwiazdy matowieją
i niczym się nie mienią
zwykliśmy je zaklinać
i szczęście swoje mijać
bo w niebie z którego dotąd
nie wrócił nikt bo po co
wieczna sączy się struga
przyjemnej wiary w cuda
Adam Nowak "Pod niebem pełnym cudów"
nieruchomieję z nudów
właśnie pod takim niebem
wciąż nie wiem czego nie wiem
światło z kolejnym świtem
ciągle nazywam życiem
które spokojnie toczy
swą nieuchronność nocy
ten błękit snów i pragnień
niejeden z nas odnajdzie
a niechby zaszedł za daleko
pewnie zostanie tam
pewnie zostanie sam
pod cudnym niebem jeszcze
każdy choć jedno miejsce
być może ma i chwilę
gdy godnie ją przeżyje
bo nieba co w marzeniach
spełnia się albo zmienia
skłonni jesteśmy szukać
do bram jego ciężkich pukać
spójrz gwiazdy matowieją
i niczym się nie mienią
zwykliśmy je zaklinać
i szczęście swoje mijać
bo w niebie z którego dotąd
nie wrócił nikt bo po co
wieczna sączy się struga
przyjemnej wiary w cuda
Adam Nowak "Pod niebem pełnym cudów"
Cyprian Kamil Norwid "Daj mi wstążkę błękitną"
Daj mi wstążkę błękitną - oddam ci ją
Bez opóźnienia...
Albo - daj mi cień twój z giętką twą szyją;
- Nie! nie chcę cienia.
Cień - zmieni się, gdy ku mnie skiniesz ręką,
Bo - on nie kłamie
Nic - od ciebie nie chce, śliczna panienko
Usuwam ramię...
Bywałem ja - od Boga nagrodzonym,
Rzeczą - mniej wielką :
Spadłym listkiem, do szyby przyklejonym,
Deszczu kropelką...
Cyprian Kamil Norwid "Daj mi wstążkę błękitną"
Bez opóźnienia...
Albo - daj mi cień twój z giętką twą szyją;
- Nie! nie chcę cienia.
Cień - zmieni się, gdy ku mnie skiniesz ręką,
Bo - on nie kłamie
Nic - od ciebie nie chce, śliczna panienko
Usuwam ramię...
Bywałem ja - od Boga nagrodzonym,
Rzeczą - mniej wielką :
Spadłym listkiem, do szyby przyklejonym,
Deszczu kropelką...
Cyprian Kamil Norwid "Daj mi wstążkę błękitną"
środa, 4 lutego 2009
Paulo Coelho „Piąta Góra” - Nie ma tragedii...
Nie ma tragedii, jest tylko nieuniknione. Wszystko ma swój sens. Musisz rozróżnić to, co przemijające od tego, co ostateczne.
Paulo Coelho „Piąta Góra”
Paulo Coelho „Piąta Góra”
wtorek, 3 lutego 2009
Dean R. Koontz „Grom“ - (...) życie to...
(...) życie to komedia absurdu, która co rusz jest przerywana gromami tragedii, żeby nastrój całości nie był zbyt monotonny, a slapstickowy efekt przez kontrast mógł być zabawniejszy.
Dean R. Koontz „Grom“
Dean R. Koontz „Grom“
Terry Pratchett „Pomniejsze bóstwa” - Wystarczy dać...
Wystarczy dać komuś odpowiednio długą dźwignie, a zdoła zmienić świat. Problemem są jedynie zawodne dźwignie.
Terry Pratchett „Pomniejsze bóstwa”
Terry Pratchett „Pomniejsze bóstwa”
poniedziałek, 2 lutego 2009
Edward Stachura "Jest już za późno"
Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć,
Tęskność zawrotna przybliża nas.
Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwu planet,
Cudnie spokrewnią się ciała nam.
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jeszcze zdążymy tanio wynająć małą mansardę
Z oknem na rzekę lub też na park,
Z łożem szerokim, piecem wysokim, ściennym zegarem,
Schodzić będziemy codziennie w świat.
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jeszcze zdążymy naszą miłością siebie zachwycić,
Siebie zachwycić i wszystko w krąg.
Wojna to będzie straszna, bo Bóg nas będzie chciał zniszczyć,
Lecz nam się uda zachwycić go.
Już jest za późno!
Nie jest za późno!
Nie jest za późno!
Nie jest za późno!
Edward Stachura "Jest już za późno"
Tęskność zawrotna przybliża nas.
Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwu planet,
Cudnie spokrewnią się ciała nam.
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jeszcze zdążymy tanio wynająć małą mansardę
Z oknem na rzekę lub też na park,
Z łożem szerokim, piecem wysokim, ściennym zegarem,
Schodzić będziemy codziennie w świat.
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jeszcze zdążymy naszą miłością siebie zachwycić,
Siebie zachwycić i wszystko w krąg.
Wojna to będzie straszna, bo Bóg nas będzie chciał zniszczyć,
Lecz nam się uda zachwycić go.
Już jest za późno!
Nie jest za późno!
Nie jest za późno!
Nie jest za późno!
Edward Stachura "Jest już za późno"
niedziela, 1 lutego 2009
Paulo Coelho „Piąta Góra” - Człowiek narodził się...
Człowiek narodził się, by zdradzić swój los.
Paulo Coelho „Piąta Góra”
Paulo Coelho „Piąta Góra”
Subskrybuj:
Posty (Atom)