środa, 5 sierpnia 2009
Małgorzata Kalecińska „Miłość nad rozlewiskiem” - Ważne, żeby iść...
Ważne, żeby iść w kierunku dobra, wybierać je jak dojrzałe owoce i nie zawracać sobie głowy robaczywymi i nadgniłymi, te odrzucać jak najdalej.
Małgorzata Kalecińska „Miłość nad rozlewiskiem”
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Miłość nad rozlewiskiem,a co dalej wydarzyło się. Losy pisarki zainteresowały mnie tak bardzo , że chętnie -dowiem się czegoś więcej.Być może dlatego,że mieszkam na Saskiej Kępie,ok. 100 m. od domu w którym mieszkała pani Małgosia.
Prześlij komentarz