wtorek, 25 listopada 2008
Terry Pratchett „Trzy wiedźmy” - Przeznaczenie bywało...
Przeznaczenie bywało zabawne,nie można mu ufać. Kiedy człowiek... krasnolud ... myślał już, że je dopadł, okazywało się czymś innym: zbiegiem okoliczności, albo wyrokiem opatrzności... Można było zaryglować przed nim drzwi, a ono stało się plecami. Kiedy już było przybite, odchodziło z młotkiem.
Terry Pratchett „Trzy wiedźmy”
Terry Pratchett „Trzy wiedźmy”
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz