Terry Pratchett "Niuch" - Wyrafinowanie i maniery...

Wyrafinowanie i maniery są godne pochwały, ale i praktyczność ma swoje zastosowania.

Terry Pratchett "Niuch"

Terry Pratchett "Niuch" - (...) pewna doza zdrowego...

(...) pewna doza zdrowego rozbójnictwa w klasach niższych może być przyjmowana z uśmiechem, jeśli nie wręcz aktywnie promowana, dla zdrowia miasta. Jakie jednak powinniśmy reagować, kiedy przestępstwami zajmuje się ktoś wysoko urodzony i bogaty? Jeśli człowiek ubogi spędzi rok w więzieniu za to, że kradnie z głodu, to jak wysoka musi być szubienica, na której zawiśnie bogacz, który łamie prawo z zachłanności?

Terry Pratchett "Niuch"

Terry Pratchett "Niuch" - Prawdę mówiąc...

Prawdę mówiąc, przemyt mi nie przeszkadza. Wymaga przedsiębiorczości, dyskrecji, oryginalności myślenia, jednym słowem atrybutów, które należy wspierać u prostych ludzi. W rzeczywistości nie wyrządza wielkich szkód, a człowiekowi z ulicy pozwala na lekkie frisson podniecenia. Każdy powinien od czasu do czasu złamać prawo w jakiś skromny ale rozkoszny sposób. To dobre dla higieny mózgu.

Terry Pratchett "Niuch"

Terry Pratchett "W północ się odzieję" - Na własne nieszczęście...

Na własne nieszczęście urodziłem się inteligenty i odkryłem, że czasem być inteligentnym wcale nie jest dobrze. Staram się oszczędzić sobie kłopotów.

Terry Pratchett "W północ się odzieję"