poniedziałek, 30 listopada 2009
niedziela, 29 listopada 2009
Andrzej Sapkowski "Pani Jeziora" - Z miłością jest...
Z miłością jest jak z kolką nerwową. Dopóki cię nie chwyci atak, nawet sobie nie wyobrażasz, co to takiego. A gdy Ci o tym opowiadają, nie wierzysz.
Andrzej Sapkowski "Pani Jeziora"
Andrzej Sapkowski "Pani Jeziora"
sobota, 28 listopada 2009
William Wharton - Chyba jedynym...
Chyba jedynym zwierzęciem zdolnym do płaczu, śmiechu i kłamstwa jest człowiek. I chyba tylko my mamy jakieś wyobrażenie o śmierci. Większość zwierząt stara się uniknąć śmierci, ale niezbyt się nią przejmuje.
William Wharton
William Wharton
piątek, 27 listopada 2009
Dorota Terakowska „Poczwarka” -TO JEST DOBRE...
- TO JEST DOBRE – powiedział Pan, z malutkim cieniem wątpliwości. Wątpliwości towarzyszyły mu zawsze. Pomyłki też. Doskonałość trafiała się rzadko.
Dorota Terakowska „Poczwarka”
Dorota Terakowska „Poczwarka”
czwartek, 26 listopada 2009
Michael Ondaatje „Angielski pacjent” - Tylko bogacze...
Tylko bogacze nie muszą się starać o to, by być sprytni. Są pogodzeni z losem. Przed laty już zdobyli przywileje. Muszą tylko chronić swój stan posiadania. Nie ma gorszych średniaków niż bogacze. Wierz mi. Ale oni muszą przestrzegać zasad tego gównianego, cywilizowanego świata. Oni wypowiadają wojny, bronią honoru i nie mogą ziewać.
Michael Ondaatje „Angielski pacjent”
Michael Ondaatje „Angielski pacjent”
środa, 25 listopada 2009
Honoriusz Balzak - Jeśli miłość...
Jeśli miłość jest dzieckiem, przywiązanie jest dorosłym człowiekiem.
Honoriusz Balzak
Honoriusz Balzak
wtorek, 24 listopada 2009
Iris Murdoch „Jednorożec” - Są sprawy...
Są sprawy, które przerażają młodych ludzi, ponieważ młodzi ludzie myślą, że człowiek powinien być szczęśliwy i wolny. Ale nigdy nie jesteśmy naprawdę szczęśliwi i wolni w żadnym pięknym sensie. Szczęście jest rzeczą marną i kruchą, a słowo wolność prawdopodobnie nic nie znaczy. Istnieją szersze schematy, w które jesteśmy wszyscy splątani, i losy, które do nas należą i które kochamy nawet w chwili, gdy nas niszczą.
Iris Murdoch „Jednorożec”
Iris Murdoch „Jednorożec”
poniedziałek, 23 listopada 2009
Janathan Carroll „Drewniane morze” - Z latami tracimy to...
Z latami tracimy to. Ulatuje gdzieś porywczość, odwaga, mroczne szaleństwo. Wraz z nim odchodzi młodość, umiejętność przeżywania każdej minuty w pełni, do końca. Znika, wycieka z nas jak woda przez szpary w wiadrze. Szczeliny tym większe, im jesteś starszy. Zaczyna się, gdy wykupujesz pierwszą polisę na życie. Albo obciążasz sobie hipotekę. Lub słyszysz, że ostatnie badania kontrolne nie wyszły najlepiej. Ciepła kąpiel? To konieczność już tylko, a nie przyjemność. Bezpieczeństwo bierze górę nad spontanicznością, wygoda staje się ważniejsza od głodu nowości.
Janathan Carroll „Drewniane morze”
Janathan Carroll „Drewniane morze”
niedziela, 22 listopada 2009
Yukio Mishima „Miłość Wielkiego Kapłana świątyni Shiga” w „Zimny płomień” - (...) nawet jeśli kobieta...
(...) nawet jeśli kobieta mówi o 'porzuceniu świata', jest prawie niemożliwe, aby zrezygnowała ze wszystkiego, co posiada. Tylko mężczyźni są naprawdę zdolni do poświęcenia wszystkiego, co posiadają.
Yukio Mishima „Miłość Wielkiego Kapłana świątyni Shiga” w „Zimny płomień”
Yukio Mishima „Miłość Wielkiego Kapłana świątyni Shiga” w „Zimny płomień”
sobota, 21 listopada 2009
Rafael Abalos "Grimpow. Sekret ośmiu mędrców" - O wiele lepiej...
O wiele lepiej jest śmiać się z życia, niż pozwalać, aby ono z nas drwiło.
Rafael Abalos "Grimpow. Sekret ośmiu mędrców"
Rafael Abalos "Grimpow. Sekret ośmiu mędrców"
piątek, 20 listopada 2009
Marcin Bruczkowski, Monika Borek „Radio Yokohama” - Dobrze jest mieć...
Dobrze jest mieć marzenia. Życie trzeba czymś wypełnić.
Marcin Bruczkowski, Monika Borek „Radio Yokohama”
Marcin Bruczkowski, Monika Borek „Radio Yokohama”
czwartek, 19 listopada 2009
Jostein Gaarder "Świat Zofii" - Pytanie filozoficzne...
Pytanie filozoficzne jest z definicji czymś, co każde pokolenie, a nawet każdy człowiek, musi sobie zadawać wciąż od nowa.
Jostein Gaarder "Świat Zofii"
Jostein Gaarder "Świat Zofii"
środa, 18 listopada 2009
Dean R. Koontz „Grom“ - W życiu zdarzały...
W życiu zdarzały się absurdalne chwile, ale samo życie nie było absurdalne. Bywało dziwne, trudne, pełne cudowności, drogocenne, pozbawione treści, tajemnicze, ale nie było wyłącznie absurdem...
Dean R. Koontz „Grom“
Dean R. Koontz „Grom“
wtorek, 17 listopada 2009
Czesław Miłosz "Unde malum" - Rzeczywiście...
Rzeczywiście (...) Zło (i dobro) Bierze się z człowieka.
Czesław Miłosz "Unde malum"
Czesław Miłosz "Unde malum"
poniedziałek, 16 listopada 2009
Pearl S. Buck „Peonia” - Wojna wymaga...
Wojna wymaga ogromnych nakładów, miłość nic nie kosztuje.
Pearl S. Buck „Peonia”
Pearl S. Buck „Peonia”
niedziela, 15 listopada 2009
Daniel Steel „Gwiazda”
Czasem małżeństwo oznacza trwanie na przekór wszystkiemu, czy tego chcesz czy nie.
Daniel Steel „Gwiazda”
Daniel Steel „Gwiazda”
sobota, 14 listopada 2009
Ks. Mieczysław Maliński „I nie opuszczę Cię” - Człowiek nie jest człowiekiem...
Człowiek nie jest człowiekiem, gdy nie zdaje sobie sprawy z tego, co dla niego jest ważne, a co powinno być ważne.
Ks. Mieczysław Maliński „I nie opuszczę Cię”
Ks. Mieczysław Maliński „I nie opuszczę Cię”
piątek, 13 listopada 2009
Bernard Werber „Dzień mrówek” - Najważniejszym momentem...
Najważniejszym momentem w życiu jest chwila, która właśnie trwa, gdyż mamy wpływ tylko na teraźniejszość. Jeśli o nią nie zadbamy, przegramy również przyszłość. Najważniejszą rzeczą jest stawanie czoła temu, co mamy do wykonania.
Bernard Werber „Dzień mrówek”
Bernard Werber „Dzień mrówek”
czwartek, 12 listopada 2009
środa, 11 listopada 2009
Paulo Coelho „Zahir” - Wolność to nie...
Wolność to nie odrzucenie kompromisów, lecz świadomy wybór i zgoda na wszystkie konsekwencje tego wyboru.
Paulo Coelho „Zahir”
Paulo Coelho „Zahir”
wtorek, 10 listopada 2009
Rich Cook
Programming today is a race between software engineers striving to build bigger and better idiot-proof programs, and the Universe trying to produce bigger and better idiots. So far, the Universe is winning.
Rich Cook
Rich Cook
poniedziałek, 9 listopada 2009
Antonina Krzysztoń "Inny świat"
Jest inny świat, tak wiem gdzieś tu
Nie za lasami tam, po prostu on jest tu
I czuję płonie światło tuż obok nas
Tak czuję światło płonie
I złoty deszcz a tęcza tęcz
Nad głową wystarczy tylko spojrzeć
O-o-o mój świat, twój świat
Niechaj spadają łuski z moich oczu
O-o-o mój świat, twój świat
Cała twarz twoja, płomień
Przyszedł już czas wielkiego powrotu
Do odczuwania prawd, widzenia ważnych słów
I czuję płonie światło tuż obok nas,
Tak czuję światło płonie
A złoty deszcz, a tęcza tęcz
Nad głową wystarczy tylko spojrzeć
O-o-o mój świat, twój świat
Deszczu rękami nie zagarnę
O-o-o mój świat, twój świat
Istnieje to, co kochasz
To światło jest przestronną bramą
Pralasem wszystkich słów, spełniającą się wiarą
I czuję płonie światło...
Antonina Krzysztoń "Inny świat"
Nie za lasami tam, po prostu on jest tu
I czuję płonie światło tuż obok nas
Tak czuję światło płonie
I złoty deszcz a tęcza tęcz
Nad głową wystarczy tylko spojrzeć
O-o-o mój świat, twój świat
Niechaj spadają łuski z moich oczu
O-o-o mój świat, twój świat
Cała twarz twoja, płomień
Przyszedł już czas wielkiego powrotu
Do odczuwania prawd, widzenia ważnych słów
I czuję płonie światło tuż obok nas,
Tak czuję światło płonie
A złoty deszcz, a tęcza tęcz
Nad głową wystarczy tylko spojrzeć
O-o-o mój świat, twój świat
Deszczu rękami nie zagarnę
O-o-o mój świat, twój świat
Istnieje to, co kochasz
To światło jest przestronną bramą
Pralasem wszystkich słów, spełniającą się wiarą
I czuję płonie światło...
Antonina Krzysztoń "Inny świat"
niedziela, 8 listopada 2009
Wiktor Hugo „Nędznicy” - To, co się mówi...
To, co się mówi o ludziach – prawda czy fałsz – częstokroć może tak samo zaważyć na ich życiu, a zwłaszcza na ich losie, jak własne ich uczynki.
Wiktor Hugo „Nędznicy”
Wiktor Hugo „Nędznicy”
sobota, 7 listopada 2009
Gustaw Herling-Grudziński "Wieża" - Nikt kto tego...
Nikt kto tego sam nie doświadczył, nie potrafi sobie wyobrazić, jak smutna i długa jest noc, którą spędza się bez zmrużenia oka z myślą utkwioną w przyszłości wyzutej całkowicie z nadziei.
Gustaw Herling-Grudziński "Wieża"
Gustaw Herling-Grudziński "Wieża"
piątek, 6 listopada 2009
Frank Herbert "Diuna" - Jakże często...
Jakże często jest tak, że wybuch rozgniewanego człowieka stanowi zaprzeczenie tego, co mówi mu jego wewnętrzne ja.
Frank Herbert "Diuna"
Frank Herbert "Diuna"
czwartek, 5 listopada 2009
J. R. R. Tolkien „Sirmarilion” - .. dziecko niewiele rozumie...
... dziecko niewiele rozumie, lecz próbuje naśladować uczynki ojca nie dlatego, że chce je wyszydzić, lecz dlatego, że jest synem swojego ojca.
J. R. R. Tolkien „Sirmarilion”
J. R. R. Tolkien „Sirmarilion”
środa, 4 listopada 2009
Janusz L. Wiśniewski „Samotność w sieci” - Życie przeważnie...
Życie przeważnie jest smutne. A zaraz potem się umiera...
Janusz L. Wiśniewski „Samotność w sieci”
Janusz L. Wiśniewski „Samotność w sieci”
wtorek, 3 listopada 2009
poniedziałek, 2 listopada 2009
Ryszard Kapuściński „Rwący nurt historii. Zapiski o XX i XXI wieku” - Czasem dobrze jest zapomnieć...
Czasem dobrze jest zapomnieć o przeszłości. Czasem przeszłość bywa tak okrutna, że podświadomy mechanizm obrony stara się odsunąć w niepamięć urazy, niedobre doświadczenia, bo tam gdzie doświadczenia są złe, ludzie nie są w stanie żyć, nie są w stanie budować przyszłości. To jedna strona. A z drugiej – istnieje tendencja ku odcinaniu nas od przeszłości. Jest ona bardzo niebezpieczna. Społeczeństwo nie może żyć bez świadomości pamięci historycznej. Społeczeństwo, które jest wykorzenione ze swej historii, nie może istnieć.
Ryszard Kapuściński „Rwący nurt historii. Zapiski o XX i XXI wieku”
Ryszard Kapuściński „Rwący nurt historii. Zapiski o XX i XXI wieku”
niedziela, 1 listopada 2009
Marcin Kydryński "Z nadzieją, że nie ma nieistnienia"
Jak myślisz, czy tam, za ostatnią już ciszą,
Tam, skąd się listów nie pisze
Nasze czułe dusze dwie znowu rozpoznają się
I czy spotkają się?
Czy dusze znają mowę dotyku?
Czy wymieniają spojrzenia?
Czy mijają się w milczeniu,
Czy w nieznanym nam języku rozumieją się?
Szczęśliwi w niewiedzy znajdą pocieszenie.
Jak dobrze mi z nadzieją że nie ma nieistnienia.
Czy dusze są tu, obok nas, jak powietrze?
Czy są odległe, jak gwiazdy?
Czy unoszą się na wietrze
Albo cicho wiją gniazda z przedwieczornej mgły?
Szczęśliwi w niewiedzy znajdą pocieszenie.
Jak dobrze mi z nadzieją że nie ma nieistnienia.
Czy myślisz, że tam niskie lipcowe słońce
Da swego ciepła nam więcej?
I czy dusze nasze na rozgadanej wonnej łące będą mogły trzymać się za ręce?
Marcin Kydryński "Z nadzieją, że nie ma nieistnienia"
Tam, skąd się listów nie pisze
Nasze czułe dusze dwie znowu rozpoznają się
I czy spotkają się?
Czy dusze znają mowę dotyku?
Czy wymieniają spojrzenia?
Czy mijają się w milczeniu,
Czy w nieznanym nam języku rozumieją się?
Szczęśliwi w niewiedzy znajdą pocieszenie.
Jak dobrze mi z nadzieją że nie ma nieistnienia.
Czy dusze są tu, obok nas, jak powietrze?
Czy są odległe, jak gwiazdy?
Czy unoszą się na wietrze
Albo cicho wiją gniazda z przedwieczornej mgły?
Szczęśliwi w niewiedzy znajdą pocieszenie.
Jak dobrze mi z nadzieją że nie ma nieistnienia.
Czy myślisz, że tam niskie lipcowe słońce
Da swego ciepła nam więcej?
I czy dusze nasze na rozgadanej wonnej łące będą mogły trzymać się za ręce?
Marcin Kydryński "Z nadzieją, że nie ma nieistnienia"
Subskrybuj:
Posty (Atom)