Tak widzę (...) Raptowną, wszechogarniającą pewność, że to my ludzie, ta płynąca znikąd rzeka materii biologicznej że to my stworzyliśmy Boga (...) mozolnie z bólem, z męką naszego Boga, Boga miłosierdzia i dobra, aby czas uchronił przed złem wszechświata, kosmosu (...) Żeby nas uchronił przed nami (...) Bóg przeciw innym Bogom (...) Bóg miłosierdzia. Bóg ludzi.
Tadeusz Konwicki „Mała apokalipsa”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz