Jeżeli czernię sobie rzęsy I szminką barwię usta, Jeśli oczom przydaję blasku I chodzę od lustra do lustra, Sprawdzając, czy tak dobrze, To nie jest próżność z mej strony: Szukam twarzy, jaką miałam wówczas, Nim świat został stworzony.
I cóż, jeśli patrzę na mężczyznę, Jak gdybym go kochała, Choć zachowuję zimną krew I serce mam jak skała? Czy pomyśli, że jestem okrutna Lub że został zwiedziony? Chcę, żeby kochał tę, którą byłam, Nim świat został stworzony. W. B. YEATS
Before The World Was Made
OdpowiedzUsuńJeżeli czernię sobie rzęsy
I szminką barwię usta,
Jeśli oczom przydaję blasku
I chodzę od lustra do lustra,
Sprawdzając, czy tak dobrze,
To nie jest próżność z mej strony:
Szukam twarzy, jaką miałam wówczas,
Nim świat został stworzony.
I cóż, jeśli patrzę na mężczyznę,
Jak gdybym go kochała,
Choć zachowuję zimną krew
I serce mam jak skała?
Czy pomyśli, że jestem okrutna
Lub że został zwiedziony?
Chcę, żeby kochał tę, którą byłam,
Nim świat został stworzony.
W. B. YEATS
??? Gdzie ja to czytałam, zwłaszcza pierwszą połowę hmm...
OdpowiedzUsuń(A komentarze to zamieszcza się tu jakoś inaczej niż u mnie :P)